Jeśli ktoś jeszcze rok temu powiedziałby mi, że moim ulubionym odcieniem szminki będzie brąz to chyba bym go wyśmiała. Fiolety, czerwienie, róże… ale brązy? W życiu! Coś mi się musiało jednak stać w głowę (może miałam jakiś wypadek o którym nie pamietam? :D), bo teraz brązowe pomadki są moim numerem jeden w codziennym makijażu.
Dziś chciałabym pokazać wam sześć produktów w mniej lub bardziej oczywistym brązie. Są jasne, bardziej naturalne odcienie, dla tych którzy preferują delikatniejszy wygląd, oraz ciemne, ceglane dla tych którzy swoją strefę komfortu mają położoną znacznie dalej.
1. MAC Persistence – /ciepły, rudy brąz o matowym wykończeniu/
Szminka, którą ciągle mam na dnie torebki „w razie czego”, bo jest to kolor który nie wymaga ogromnej precyzji by wyglądał dobrze i spisuje się świetnie w każdej sytuacji. Uwielbiam!
2. Colourpop Grunge – /chłodny, ciemny brąz/
Najbardziej unikatowy spośród wszystkich, które dziś wam pokazuje. To mój absolutny faworyt z tej całej paczki. Na plus jest też formuła, która jest niezwykle komfortowa, a jednak trzyma się na moich ustach długie godziny.
3. Pierre Rene Lipmatic 07 – /jasny brąz, wpadający w beż/
Kupiłam tą konturówkę w ciemno na promocji w naturze i to była naprawdę przyjemna niespodzianka. Bardzo kremowa a zarazem super długotrwała formuła.
4. Golden Rose Matte Lipstick Cryon 10- /celgany brąz, wpadający w czerwień/
Najciemniejszy ze wszystkich i najbardziej jesienny. To mój ulubiony kolor z całej mojej kolekcji matte cryons, o której możecie przeczytać tutaj [click]
5. Golden Rose Dream Lips Lipliner 519 – /ceglany brąz/
Moja ulubiona konturówka, która świetnie sprawdza się solo, ale używam jej głównie duecie z pomadką wyżej! To idealne połączenie, gdyż przy takim kolorze warto jest poświęcić kilka dodatkowych chwil na precyzyjne wyrysowanie konturu ust.
6. Golden Rose Matte Lipstick Cryon 18 – /jasny brąz z beżowymi tonami/
W zestawieniu nie mogło zabraknąć typowego brązowego nudziaka. Co prawda nie sięgam po tą pomadkę bardzo często, ale kiedy szukam delikatnego odcienia, to jest mój numer jeden.
Lubicie brązowe pomadki? Macie swoje ulubione produkty w tym kolorze? Jak zwykle czekam na wasze komentarze.
Do następnego, x
Skomentuj wpis